Piękne darekk, zrobiło się "shelfowo"
Dziś dzień 23 lipca, godzina 7:20. Pobudkę funduje dość silny poryw wiatru, gwizdając szczelinami pod drzwiami. Wyglądamy zatem za okno:
Wał przeleciał bardzo szybko nie ciągnąc za sobą nawet kropli deszczu. Za to jakieś 20km na północ radar wskazał już konkretne opady i burze.
|